Kia

ogłoszeniaceny używanychwiadomościdealerzyforumczęścioponylinkitapetyopiniedekoder VIN
  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Regulamin    Grupy    Czat    Rejestracja 
  Profil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości    Zaloguj    iboi - ogłoszenia

( Kia Carnival & Sedona ) dziwne stuki na mrozie


Idź do strony 1, 2  Następny
 
postów na stronie: 10 20 50
   Forum KIA Forum Strona Główna -> ( Kia Carnival & Sedona ) Porady, problemy techniczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
M_arcin

Dyskutant



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 76
Skąd jesteś (miejscowość / region): w-wa
Posiadane auto: carnival 2,9 TDI 2001/ MB1223
Piwa: 1/1
Wysłany: Sob 04 Gru 2010, 20:26
Temat postu:

dziwne stuki na mrozie


Witam
Chciałem się zapytać posiadaczy Carnivali z silnikiem TDI (stara pompa wtryskowa), z lat 99-01, czy zdarzyło wam sie kiedyś na mrozie, dziwne trekotanie, które ustaje dopiero po nagrzaniu się. Gdzieś wyczytałem ,że może to być głośna praca pompy paliwowej wynikająca ze złego paliwa, mimo że dolałem benzyny i preparatu do ON to i tak rano mam wrażenie, że jeszcze słychac trochę ten trekot. I druga sprawa czy wasze kijanki też są tak nie dogrzane, u mnie chłodnica zakryta kartonami , wlot intercolera zakryty , a mimo to dalej strasznie długo się grzeje, miałem 2 termostaty i zawsze to samo na mrozach. Dodam , że latem wskazówka na wskaźniku nie dochodzi nigdy do połowy między C-H zatrzymuje się tuż przed połową . na tych mrozach jest między 1 kreską a połową ale bliżej 1 kreski. Jak jest u was?
Powrót do góry
tsunami

Debiutant



Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 20
Skąd jesteś (miejscowość / region): kujawsko-pomorskie
Posiadane auto: kia carnival 2,9tdi 2001,2,9CRDI 2003 citroen C2 1,4 benz 2008
Piwa: 1/1
Wysłany: Sob 04 Gru 2010, 22:33
Temat postu:

Re: ( Kia Carnival & Sedona ) dziwne stuki na mrozie


Hałasu o którym piszesz nie stwierdziłem ale z ogrzewaniem to mam dokładnie jak u ciebie i chyba nie tylko ja.
Powrót do góry
Wystawiono 1 piw(a)
minioit

Debiutant



Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 48
Skąd jesteś (miejscowość / region): Szczecinek/Trento
Posiadane auto: kia Carnival
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 05 Gru 2010, 10:22
Temat postu:

Re: ( Kia Carnival & Sedona ) dziwne stuki na mrozie


Jeśli chodzi o ten klekot to nie musi być pompa tylko popychacze
zaworów tak klekoczą kiedy nie maja odpowiedniego smarowania
a jak sam napewno wiesz jak jest tak zimno to olej jest gęstszy
i troszkę dłużej zajmu mu rozejście się odpowiednio po głowicy
_________________
www.automarszczecinek.pl
Powrót do góry
M_arcin

Dyskutant



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 76
Skąd jesteś (miejscowość / region): w-wa
Posiadane auto: carnival 2,9 TDI 2001/ MB1223
Piwa: 1/1
Wysłany: Nie 05 Gru 2010, 11:39
Temat postu:

Re: ( Kia Carnival & Sedona ) dziwne stuki na mrozie


minioit napisał:
Jeśli chodzi o ten klekot to nie musi być pompa tylko popychacze
zaworów tak klekoczą kiedy nie maja odpowiedniego smarowania
a jak sam napewno wiesz jak jest tak zimno to olej jest gęstszy
i troszkę dłużej zajmu mu rozejście się odpowiednio po głowicy


U mnie na pewno nie były to popychacze, tylko taki dzwięk jakby włożyć w szprychy patyk , do tego , silnik na mrozie -18 ledwo zapalił, nie chciał sie wkręcać w obroty, powyżej 1500, potem gdy złapał lekko temp, zaczął odzyskiwać moc ale do 2500, dopiero jak pochodził tak z pół godz, odzyskał normalną moc i trekotanie zaczęło zanikać a dodatkowo wcześniej jak dodawałem gazu a on nie miał mocy kopcił na niebiesko. Dopiero wlanie 1 litra benzyny po 10 min załatwiło sprawe i trekotanie przeszło. Stąd diagnoza na pompe paliwa, tylko jestem ciekaw czy ktoś z was miał podobny problem?
Powrót do góry
minioit

Debiutant



Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 48
Skąd jesteś (miejscowość / region): Szczecinek/Trento
Posiadane auto: kia Carnival
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 05 Gru 2010, 11:55
Temat postu:

Re: ( Kia Carnival & Sedona ) dziwne stuki na mrozie


Ale czy tak masz za każdym razem jak jest zimny
_________________
www.automarszczecinek.pl
Powrót do góry
Reklama








Wysłany: Nie 05 Gru 2010, 11:55
Temat postu:

reklama


Powrót do góry
M_arcin

Dyskutant



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 76
Skąd jesteś (miejscowość / region): w-wa
Posiadane auto: carnival 2,9 TDI 2001/ MB1223
Piwa: 1/1
Wysłany: Nie 05 Gru 2010, 12:15
Temat postu:

Re: ( Kia Carnival & Sedona ) dziwne stuki na mrozie


minioit napisał:
Ale czy tak masz za każdym razem jak jest zimny

jak było te -18 stopni to trekotało jeszcze troche nawet jak się nagrzał, tylko u mnie z tym grzanie w ogóle jest problem i tak nie miał normalnej temp. nawet po 30 min pracy, zostawiłem go na dwa dni, bo pojechałem w trase innym, po powrocie gdy temp. spadła do -7 i po odpaleniu znowu nie miał mocy i trekotał, ale wtedy dolałem litr benzyny i po 10 minutach wszystko wróciło do normy. Potem nawet rano dzwięk ten już się nie powtórzył, chociaż wczoraj jak temp. spadła znowu do -12 miałem wrażenie jak się wsłuchiwałem , że jeszcze parę razy lekko terkotneło, albo to był już wymysł mojej wyobrazni, bo jestem bardzo uczulony na jakieś dziwne nietypowe dzwięki. Rolling Eyes
Powrót do góry
M_arcin

Dyskutant



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 76
Skąd jesteś (miejscowość / region): w-wa
Posiadane auto: carnival 2,9 TDI 2001/ MB1223
Piwa: 1/1
Wysłany: Nie 05 Gru 2010, 15:50
Temat postu:

Re: ( Kia Carnival & Sedona ) dziwne stuki na mrozie


No i dzisiaj poszedłem ją odpalić było znowu -9 w nocy nawet -15, problem ten sam. Brak wysokich obrotów i trekotanie. obroty to zaczęła odzyskiwać dość szybko ale trekot cały czas był. Zostawiłem ją w parkingu podziemnym w hipermarkecie poziom -2 Very Happy , mają tam temp. na pewno wyższą od zera. Po 2 godz. Odpalam, wszystko cacy, nic nie trekocze, obroty piękne. Obstawiam dwie opcje: albo mam dużo wody na dnie zbiornika i ciągle ją pobiera, gdy przychodzi silny mróz to ją ścina i pompa nie może tego przepompować stąd ten trekot, lub też pompa zaczyna siadać i niska temperatura poniżej -10 powoduje , że cos tam ciężko chodzi. Nigdy nie rozkręcałem pomy wtryskowej zwłaszcza w carnivalu więc nie wiem jak ona działa i co może w niej tak trekotać. Generalnie trekot przypomina normalną pracę ( hałas jaki występuje przy dodawaniu gazu i odpuszczaniu gazu ) tylko jest dużo, dużo głośniejszy i wyrażniejszy. Prosił bym jeśli ktoś coś podobnego zaobserwował , o napisanie o tym.
Powrót do góry
adamkog21

Debiutant



Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 20
Skąd jesteś (miejscowość / region): śląsk
Posiadane auto: tata vista 1,4
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 05 Gru 2010, 23:20
Temat postu:

Re: ( Kia Carnival & Sedona ) dziwne stuki na mrozie


chciałem założyć nowy temat , ale co mi tam. mam chyba taką samą kiakę więc napiszę... mamy takie małe pokrętło którym można regulować coś tam z obrotami po uruchomieniu silnika. .... Lecz ja po roku użytkowania stwierdziłem , że do odpalania zimą najlepiej wszystkie potencjalne odbiorniki prądu wyłączyć lub dać na zero ( nadmuch ) i po uruchomieniu silnika dać mu zimą chwilę pracy bez obciążenia. ktoś powie czemu ???? bo przy temp. poniżej 5 C w naszych autach włącza się wiele dodatkowych elementów tzw. grzejnych - podgrzewanie płynu chłodzącego w małym obiegu ( świece żarowe do podgrzania), po włączeniu wentylatora do nadmuchu powietrza w kabinie w tej niskiej temp. włączą się dodatkowy element grzejny zamontowany przy wentylatorze coś jak grzałka, a jak sobie zadasz ogrzewanie tylnej szyby to jeszcze dodasz kolejny odbiornik prądu + wtedy elektrycznie podgrzewane lusterka .... Sam nie wiem ile elementów prądobiorczych włącza się w naszych autach zimą . Ja włączam zapłon bez dodatkowych odbiorników prądu , po nagrzaniu się trochę auta wlączam kolejne urządzenia. Może i ty tu właśnie szukaj rozwiązania. A sam jestem ciekaw jak wiele zimą w naszych autach włącza się dodatkowych elementów mających wpływ na pracę sinika
_________________
adam21
Powrót do góry
adamaga

Czytelnik



Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 1
Skąd jesteś (miejscowość / region): Barczewo Warmia
Posiadane auto: Kia Carnival 2.9 TDI 2000r
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 17 Gru 2010, 11:38
Temat postu:

Re: ( Kia Carnival & Sedona ) dziwne stuki na mrozie


W mojej KIA mam ten sam problem . Stało się to w środę rano o godzinie 5.00 odpaliłem auto i usłyszałem takie stukanie pod maską . Pracował na wolnych obrotach ok.20 minut żona wsiadła i pojechała do pracy.Ujechała ok.500m i dzwoni do mnie ,że zgasł jej samochód.Poszedłem tam i ku mojemu zdziwieniu filtr paliwa był pusty, napompowałem go i auto odpaliło.W czwartek jechałem nim do Poznania . Rano odpalił dobrze ale stukanie było słychać całą drogę (terkotanie jak opisał kolega) jechałem ok.80km/h ,gdy chciałem podciągnąć do 100km/h samochód zaczął szarpać jak by mu brakowało paliwa.dziś rano żona dzwoni ,że znowu samochód w czasie jazdy słabnie. ięc ja postano wiłem ,że jutro wymienię filtr paliwa i przedmucham przewody paliwowe.
Powrót do góry
minioit

Debiutant



Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 48
Skąd jesteś (miejscowość / region): Szczecinek/Trento
Posiadane auto: kia Carnival
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 17 Gru 2010, 16:25
Temat postu:

Re: ( Kia Carnival & Sedona ) dziwne stuki na mrozie


Dodaj może jakiś dodatek do paliwa no i zatankuj coś porządnego
Jakieś BlueDiesel albo Verve czy V-Pover
No a porządny filtr to podstawa
_________________
www.automarszczecinek.pl
Powrót do góry
M_arcin

Dyskutant



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 76
Skąd jesteś (miejscowość / region): w-wa
Posiadane auto: carnival 2,9 TDI 2001/ MB1223
Piwa: 1/1
Wysłany: Pią 17 Gru 2010, 23:59
Temat postu:

Re: ( Kia Carnival & Sedona ) dziwne stuki na mrozie


Na bank masz kasze w przewodach, smoku i dla tego pompka nie może do pompować paliwa. U mnie problem ten rozwiązał sie sam, nie odkręcałem filtra, starałem się tylko podgrzać samochód i rozrzedzić paliwo. Na szczęście nasze starsze silniki i układ wtryskowy są odporne na słabe paliwo więc spokojnie dolej nafty lub benzyny , nafta jest bardziej tłusta i lepsza, lepiej wiąże wode, która zalega na dnie zbiornika. Ale jak nie znajdziesz to benzyna, nie za dużo ale na zbiornik 2 litry nie zaszkodzą na pewno. Skoro mówisz że filtr był pusty to tym bardziej skłaniał bym się do zatkanego smoka w zbiorniku. Dodam tylko , że jak już wystąpi taki problem zamarzniętego paliwa , czy wody w przewodach, to nalanie dobrego paliwa czy dodatków nie wiele pomoze, trzeba , ogrzać cały samochód, lub oczyscic smok.
Powrót do góry
duni80

Debiutant



Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 16
Skąd jesteś (miejscowość / region): Konin
Posiadane auto: Kia Carnival 2,9 TDI 2001r.
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 23 Gru 2010, 22:39
Temat postu:

Re: ( Kia Carnival & Sedona ) dziwne stuki na mrozie


Przy większym mrozie koledzy mam ten sam problem tzn. z tym klekotaniem w silniku. Dopiero jak się nagrzeje to tyka jak powinna. Co chodzi o odpalanie to też moja kijanka za wyrywna nie jest jak jest duży mróz. Ja zawsze świece podgrzewam 3 razy aż do zgaśnięcia a pozniej na chwilkę tzn. na 3 sekundy zapalam światła żeby akumulator pobudzić do pracy no i później odpalam, idzie ciężko ale odpala. Chyba taki ich urok.
Powrót do góry
piotrosiu

Czytelnik



Dołączył: 29 Gru 2010
Posty: 1
Skąd jesteś (miejscowość / region): luszyn
Posiadane auto: kia carnival
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 31 Gru 2010, 22:47
Temat postu:

Re: ( Kia Carnival & Sedona ) dziwne stuki na mrozie


moja kia tez klekotala i niechciala zapalac na duzym mrozie lub gasla po przejechaniu kilku kilometrow po wymianie filtra paliwa na orginal jak nie ten samochod zapala od kopa nie slychac stukow
Powrót do góry
M_arcin

Dyskutant



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 76
Skąd jesteś (miejscowość / region): w-wa
Posiadane auto: carnival 2,9 TDI 2001/ MB1223
Piwa: 1/1
Wysłany: Wto 15 Lut 2011, 21:53
Temat postu:

Re: ( Kia Carnival & Sedona ) dziwne stuki na mrozie


A jednak przyszedł silny mróz i znowu to samo, choć wydawało mi sie, że już rozwiązałem problem wcześniej, a jednak Twisted Evil rano -14C odpaliła nawet ładnie, ale już po minucie pracy, znowu słysze ten terkot pompy i brak obrotów, i kopcenie przy dodawaniu gazu. W sobote jak odpuści mróz wywalam filtr ( chociaż jest nowy z listopada) i zakładam nowy innej firmy, ze zbiornikiem na razie dam sobie siana, bo warunków klimatycznych nie ma Very Happy i zobaczymy czy pomoże, ale już zaczynam mieć obawy, że to chyba coś tam w pompie sie dzieje, może jakaś sprężyna przymarza, zamarza nie wiem sam. Najdziwniejsze jest to, że po odpaleniu jest ok , ale po chwili pracy zaczyna się, tak jak by te paliwo co miała w pompie było ok, a dopiero to pociągnięte ze zbiornika i przewodów było do d...
Powrót do góry
archive_13

Gość







Wysłany: Czw 17 Lut 2011, 08:58
Temat postu:

Re: ( Kia Carnival & Sedona ) dziwne stuki na mrozie


M_arcin napisał:
minioit napisał:
Jeśli chodzi o ten klekot to nie musi być pompa tylko popychacze
zaworów tak klekoczą kiedy nie maja odpowiedniego smarowania
a jak sam napewno wiesz jak jest tak zimno to olej jest gęstszy
i troszkę dłużej zajmu mu rozejście się odpowiednio po głowicy


U mnie na pewno nie były to popychacze, tylko taki dzwięk jakby włożyć w szprychy patyk , do tego , silnik na mrozie -18 ledwo zapalił, nie chciał sie wkręcać w obroty, powyżej 1500, potem gdy złapał lekko temp, zaczął odzyskiwać moc ale do 2500, dopiero jak pochodził tak z pół godz, odzyskał normalną moc i trekotanie zaczęło zanikać a dodatkowo wcześniej jak dodawałem gazu a on nie miał mocy kopcił na niebiesko. Dopiero wlanie 1 litra benzyny po 10 min załatwiło sprawe i trekotanie przeszło. Stąd diagnoza na pompe paliwa, tylko jestem ciekaw czy ktoś z was miał podobny problem?


no wiec prawie na pewno były to właśnie "popychacze" a dokładnej to samoregulatory hydrauliczne - takie małe "siłowniczki które ustawiają luz zaworów" - nie wchodził ci na obroty bo nie domykało/otwierało prawidłowo zaworów
absolutnie nie gazuj auta jak ci się coś takiego dzieje
-jaki masz olej w silniku?

druga możliwa przyczyna to parafina gdzieś w rurkach/filtrze - silnik wyraźnie nie pracował by równo
jednak nie wydaje mi się żeby -14'C spowodowało wytrącenie parafiny
-letnie paliwo?

nie dolewajcie benzyny ani żadnych denaturatów czy spirytusów do oleju napędowego!!!
takie dodatki nie szkodziły właściwie tylko tym starym dieslom z pompa sekcyjną
w tdi jest rotacyjna
w crdi common rail (wysokociśnieniowa) czyli już totalny kosmos Smile

proponuje jako dodatek jedynie depresant - środek obniżający temperaturę wytrącania parafiny

wskaźnik temperatury
latem poniżej połowy a zimą poniżej 1 kreski to norma Smile
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
   Forum KIA Forum Strona Główna -> ( Kia Carnival & Sedona ) Porady, problemy techniczne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2





 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Popularne dyskusje w dziale: ( Kia Carnival & Sedona ) Porady, problemy techniczne


KiaSportage

86 900

2019r.

48 000 km

mazowieckie

KiaPro_cee'd

91 900

2020r.

23 500 km

wielkopolskie

KiaSportage

93 900

2020r.

81 324 km

śląskie

KiaCee'd

43 800

2015r.

124 000 km

śląskie

KiaVenga

56 900

2017r.

112 000 km

śląskie





Powered by phpBB © 2001, 2006 phpBB Group




Serwis partnerski portalu www.auto.plSamochody to nasza pasja
Copyright © Profit 2003 - 2024 Created by idealneT and OM System