Dołączył: 09 Kwi 2010 Posty: 9 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Renault Grand Scenic II 2.0 2005
Piwa: 0/1
Wysłany: Sob 03 Lis 2012, 14:06
Temat postu:
problem z hamulcem ręcznym
Witam
Mam problem z działaniem, a raczej niedziałaniem, hamulca ręcznego na prawym kole. Z lewej strony jest ok, a z prawej chyba coś jest źle zmontowane, coś się zepsuło, albo ja nie ogarniam skośnookiej myśli technicznej
W lipcu zeszłego roku musiałem wymienić tarcze i klocki z tyłu z obu stron, bo wszystko cholernie skorodowało. Usługę wykonał jeden z warszawskich autoryzowanych serwisów, którego nazwy nie wspomnę. Nic innego przy hamulcach nie było robione. Na przeglądzie w marcu b.r diagnosta zwrócił uwagę na niedziałający ręczny po prawej stronie ... i jakoś tak się zeszło aż do teraz, gdy moja LP wróciła z pracy z rozgrzanym tylnym prawym kołem i swądem spalonych okładzin.
Zdjąłem zacisk, wyczyściłem te blaszki, po których jeździ klocek. Tarcza i klocek wizualnie były ok, więc zmontowałem wszystko do kupy. Blokada ustąpiła więc zająłem się linką ręcznego i ... zgłupiałem.
Strona prawa
Strona prawa - zbliżenie
Strona lewa
Strona lewa - zbliżenie
Lewy hamulec działa prawidłowo - zaczep linki przesuwając się w kierunku przodu samochodu przekręca zgodnie z ruchem wskazówek zegara ten duży, sześciokątny bolec, powodując zahamowanie koła. Gdy ręczny jest zwolniony, sprężyna odchyla zaczep do tyłu i koło obraca się luźno.
Z prawej strony jest inaczej - koło blokuje się, gdy zaczep przesunie się do tyłu, np. gdy przy pomocy klucza obrócę bolec w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek (patrząc od dołu).
Zaciągnięcie dźwigni ręcznego wymusza oczywiście przesunięcie zaczepu linki do przodu - nic nie jest w pancerzu zablokowane ani przymarznięte - bolec się przekręca w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek, ale koło pozostaje luźne.
Zupełnie nie wiem, co o tym myśleć. Czy to moja indolencja techniczna, czy coś się może jednak zepsuło? A może coś zostało źle zmontowane?
Pomóżcie proszę, bo nie chcę, żeby mechanik przepukliny dostał jak zacznę opowiadać tę historię
P.S. Na zdjęciach widać, że w stanie spoczynku zaczep przy lewym kole jest odchylony do tyłu, a gumowa osłona linki jest rozciągnięta. Po prawej stronie, zaczep jest skręcony o jakieś 45, może 60 stopni do przodu, a osłona linki jest maksymalnie ściśnięta.
Dołączył: 28 Mar 2010 Posty: 2599 Skąd jesteś (miejscowość / region): RP WAWA Posiadane auto: M-B W163 HONDA VW OPEL
Piwa: 235/0
Wysłany: Sob 03 Lis 2012, 16:42
Temat postu:
Re: ( Kia Picanto ) problem z hamulcem ręcznym
Jak jestes pewny ze linka nie blokuje się w pancerzu , to do naprawy-regeneracji lub wymiany jest dzwignia z wnętrzem rozpieraczem - zacisk , popróbuj zdjąć linkę z dzwigni polewaj płynem hamulcowym okolice osi dzwigni ręcznego i caly czas ruszać dzwignią może się odpiecze-odblokuje-rozrusza ,jeśli popsiukasz WD-40 to mało bo tam jest oring uszczelniający
Dołączył: 09 Kwi 2010 Posty: 9 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Renault Grand Scenic II 2.0 2005
Piwa: 0/1
Wysłany: Wto 13 Lis 2012, 21:38
Temat postu:
Re: ( Kia Picanto ) problem z hamulcem ręcznym
dzięki dar9999 za porady - operacja się udała piwko się należy
przy okazji informacja na temat serwisu Lech Szymczyk z Warszawy - w tym serwisie zablokowany ręczny to duży problem, bo serwis nie jest chętny żeby bawić się w odblokowywanie, nie chce także zregenerować zacisku, bo podobno w picanto nie regeneruje się zacisków ... ale za to bardzo chętnie wymieni cały zacisk na nowy za jedyne 1000 zł
Dołączył: 02 Lut 2016 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kielce Posiadane auto: Kia Picanto
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 02 Lut 2016, 22:30
Temat postu:
Re: ( Kia Picanto ) problem z hamulcem ręcznym
Witam,
Sorry źe ogrzewa kotleta ale mam dokładnie ten sam problem u teścia w Kiance.
Lewe koło, nie działa hamulec ręczny, ta dźwignią przy zacisku jest skierowana do przodu samochodu a linka jest luźna.
Wymiana linki nic nie dała, nadal jest luźna.
Dźwignią nie pracuje w całym zakresie, ale za cholery nie mogę jej rozruszać.
Czy ktoś bardziej obeznany w temacie mógłby mi wytłumaczyć na jakiej zasadzie działa ten rozpierak w środku?
Zastanawia mnie dlaczego gdy ruszam dźwignią przy zacisku do przodu, koło się blokuje, ale gdy odchylam do tylu, również się blokuje!!!
No i zakres ruchu dźwignią jest jakby ograniczony w 50%
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Kia Picanto ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.