Dołączył: 04 Maj 2011 Posty: 1607 Skąd jesteś (miejscowość / region): Lubelskie <-> Kujawsko-pomorskie Posiadane auto: Kia Sportage 2.0 DOHC 1999 ver coś pomiędzy I a II
Piwa: 90/7
Wysłany: Pią 31 Maj 2013, 14:14
Temat postu:
Podniesienie zawieszenia - niskobudżetowo.
Wstęp:
Na wstępie przepraszam za chwilowy brak zdjęć - niedługo dołączę linki, a bezpłatnemu "zapodaj.net" serdecznie dziękuję za wywalenie zdjęć...
Sposób pozwala na podniesienie auta o 4cm.
Co będzie nam potrzebne:
Gumy dystansowe - do kupienia w sklepie:
http://allegro.pl/Shop.php/Show?id=13762983
Tu trzeba znaleźć gumy usztywniające:
Własność zdjęcia - firma ROLPOL.
wymiary: a=130, b= 30;
Te będą nam potrzebne na tył.
Własność zdjęcia - firma ROLPOL.
wymiary: a=70, b=105, c=30; oraz
wymiary: a=144, b=98, c=36,
te na przód...
Do tego trzeba jeszcze dokupić łączniki szpilek na gwint 8 o długości 30mm - 6szt, 6 śrub 8x20 oraz 12 podkładek sprężynujących.
To, co będziemy potrzebować zależy od tego co w aucie było już robione - w tym momencie piszę o sprężynach z tyłu. Jeśli były wymienione na astrowe, to pod tył potrzebujemy 2szt gum z pierszego zdjęcia, jeśli nie, to 4.
Pod przód potrzebujemy zestaw:
Guma mniejsza, guma większa, 3 łączniki szpilek, 3 śrubki, 6 podkładek.
Suma jaką trzeba na to wydać nie przekracza 100zł - stąd w temacie wspomniałem o budżecie
Warto pomyśleć jeszcze o ściągaczach do sprężyn, ale nie jest to absolutnie konieczne - mi się przydały, bo przy całości wymieniałem amortyzatory z przodu...
Rozpoczęcie prac:
Ten etap należy zacząć od uzbrojenia się w cierpliwość (mi całość zajęła 10,5godziny).
Najgorsze było wyjęcie starych amortyzatorów i wymiana na nowe. Bez ściągaczy nie byłoby szans tego zrobić...
Jak już wymieniłem amortyzator na nowy i skręciłem górny talerz złapałem całość w imadło i skróciłem szpilki do miejsca rozpoczęcia gwintu. Następnie wrzuciłem podkładki sprężynujące i skręciłem całość jak na zdjęciu:
.....................................
następnie wziąłem większą gumę i podciąłem brzeszczotem kanały na łączniki szpilek.
....................................
Kolejnym etapem było oszlifowanie zewnętrznej strony mniejszej gumy (do wymiaru 100mm) i podcięcie kanałów na łączniki.
...................................
Po złożeniu całości wygląda to tak:
.......................................
Prace z tyłu ograniczyły się do odkręcenia tylnego amortyzatora, podniesienia auta z założonym ściągaczem sprężyny, wymianą dolnej gumy i złożeniem wszystkiego w odwrotnej kolejności.
Widok przodu przed pracami:
.........................................
Przy wymianie amortyzatorów miałem problem z drążkiem stabilizacyjnym - próba odkręcenia nakrętki zakończyła się urwaniem śruby, więc drążek został zdemontowany całkowicie. Co ciekawe - po podniesieniu auta i tak raczej musiałbym go zdjąć, bo brakowało ponad 5mm żeby zmieścił się na końcówkę.
Ze względu na sztywne sprężyny z tyłu (astrowe) nie przechyla mnie na boki, za to przejazdy przez garby są znacznie mniej przenoszone.
Fajnie pracuje na progach zwalniających jeśli zaatakuję go po skosie
Wady/Zalety:
Cała operacja miała na celu zmianę widoku wizualnego pojazdu. Mimo, że auto wygląda na wyższe (co można uznać za plus) odległość tylnego mostu od podłoża nie uległa zmianie, jednak wierzę, że zimą i tak poprawi to możliwości przejazdu przez zaspy.
Górny przedni wahacz - wystarczy, ale na styk (dalsze podnoszenie może uszkadzać gumę ochronną), więc jakby komuś przyszło na myśl podnosić całość jeszcze wyżej - osobiście odradzam...
Do podstawowych wad należy zaliczyć fakt, że standardowy podnośnik wystarczy na styk aby podnieść auto, więc jeśli przyszłoby komuś wymienić koło w miękkim terenie, to może mieć z tym problem.
Koleją wadą całokształtu znacznie podnoszącą koszty był zakup nowych wyższych szpilek przez moją żonkę. Stwierdziła - wyższe auto - wyższe szpilki, ale zestawiając całość razem wygląda to bardzo ładnie, więc owe koszty są do przełknięcia (dodam tylko, że szpilki kosztowały mniej/więcej tyle co nowe amortyzatory na przód...)
Informacje dodatkowe:
Zdjęcia i nazwa firmy na początku postu nie służą reklamie, a są wykorzystane w celu ułatwienia forumowiczom oceny przestawionych prac. Wykorzystanie materiałów zostało uzgodnione z właścicielem firmy przy okazji odbioru osobistego zakupionych gum.
Serdecznie dziękuję za poświęcony czas na przeczytanie i zapraszam do oceny w ankiecie oraz komentarzy... _________________ ˙zsıʍoɯ ɯʎzɔ o \'ɐıɔǝɾod zsɐɯ ǝıu ıʞodop \'ǝʇsoɹd ʇsǝɾ oʞʇsʎzsʍ
Ostatnio zmieniony przez Grzybeq dnia Wto 04 Cze 2013, 01:42, w całości zmieniany 1 raz
Re: ( Kia Sportage ) Podniesienie zawieszenia - niskobudżetowo.
Zastanawia mnie ten amortyzator a zwłaszcza jego górna podpora, normalnie przylega całym obwodem do gniazda w nadwoziu a po przeróbce stoi na przedłużonych szpilkach. Samo kółko gumowe nie daje pewności podparcia i amortyzator może kiedyś przebić tymi szpilkami nadwozie i wtedy będzie koniec rumakowania _________________
śmierć jeździ szybko, jedź szybciej to Cię nie dogoni
Dołączył: 04 Maj 2011 Posty: 1607 Skąd jesteś (miejscowość / region): Lubelskie <-> Kujawsko-pomorskie Posiadane auto: Kia Sportage 2.0 DOHC 1999 ver coś pomiędzy I a II
Piwa: 90/7
Wysłany: Pią 31 Maj 2013, 20:30
Temat postu:
Re: ( Kia Sportage ) Podniesienie zawieszenia - niskobudżetowo.
Zgadzam się, że obecnie podparcie w większości ciężaru przenoszone jest przez łączniki szpilek. Zastanawiałem się nawet nad rozwierceniem otworów tak, aby łączniki przeszły na przelot i ściągnąć to do dołu śrubą. Fakt jest jednak taki, że sportage ma mocowanie koła na 2 wahaczach, a wpadnięcie (o ile w ogóle takie wystąpi z przyczyn biodegradacyjnych) spowoduje opuszczenie się koła o max 1cm, co nie zablokuje możliwości dalszej jazdy, bo z góry (muszę dorzucić foto) całość złapana jest na podkładkach
Dziękuję za opinię.
Pozdrawiam! _________________ ˙zsıʍoɯ ɯʎzɔ o \'ɐıɔǝɾod zsɐɯ ǝıu ıʞodop \'ǝʇsoɹd ʇsǝɾ oʞʇsʎzsʍ
Dołączył: 14 Lis 2009 Posty: 756 Skąd jesteś (miejscowość / region): KIA Posiadane auto: SPORTAGE 2,0DOHC CUSTOM
Piwa: 57/0
Wysłany: Sob 01 Cze 2013, 01:16
Temat postu:
Re: ( Kia Sportage ) Podniesienie zawieszenia - niskobudżetowo.
Zamiast gumy daj stalowy dystans albo przynajmniej krążek z ertalenu. Pewniejsze to będzie.
Dystanse ostatnio robiłem dla siebie - elementy wycięte laserem.
Dołączył: 04 Maj 2011 Posty: 1607 Skąd jesteś (miejscowość / region): Lubelskie <-> Kujawsko-pomorskie Posiadane auto: Kia Sportage 2.0 DOHC 1999 ver coś pomiędzy I a II
Piwa: 90/7
Wysłany: Sob 01 Cze 2013, 23:55
Temat postu:
Re: ( Kia Sportage ) Podniesienie zawieszenia - niskobudżetowo.
A podpowiedz Leon Zet jakiego rzędu są to koszty?
Pozdrawiam! _________________ ˙zsıʍoɯ ɯʎzɔ o \'ɐıɔǝɾod zsɐɯ ǝıu ıʞodop \'ǝʇsoɹd ʇsǝɾ oʞʇsʎzsʍ
Dołączył: 14 Lis 2009 Posty: 756 Skąd jesteś (miejscowość / region): KIA Posiadane auto: SPORTAGE 2,0DOHC CUSTOM
Piwa: 57/0
Wysłany: Nie 02 Cze 2013, 11:06
Temat postu:
Re: ( Kia Sportage ) Podniesienie zawieszenia - niskobudżetowo.
No właśnie tego nie wiem.
Projekt opracowałem sobie sam w autocadzie. Zrobiłem z tego DXF i poszedłem do zaprzyjaźnionej firmy co tnie laserem - chciałem to oficjalnie zlecić, nie robić nic na lewo. Znajomy szef wydziału obejrzał, stwierdził że to straszny drobiazg i jakaś groszowa sprawa nawet uwzględniając materiał. Koniec końców dostałem wypalone elementy a pytanie o koszty zostało zbyte machnięciem ręki. Tak więc nie wiem ile to może kosztować.
Potem kwestia spawania: mam migomat, potrafię się nim posługiwać i nie waham się używać - więc jeśli nie liczyć prądu, drutu i gazu to nie kosztowało mnie to nic.
Kolejna rzecz czyli śruby M8 klasy 8.8, nakrętki samokontrujące i klej do gwintów - tutaj łącznie wydałem ze 30 zł.
Krążek z ertalonu - myślę, że z obróbką skrawaniem wyrobiłbyś się w 200zł za komplet.
Dołączył: 04 Maj 2011 Posty: 1607 Skąd jesteś (miejscowość / region): Lubelskie <-> Kujawsko-pomorskie Posiadane auto: Kia Sportage 2.0 DOHC 1999 ver coś pomiędzy I a II
Piwa: 90/7
Wysłany: Pon 29 Lip 2013, 21:55
Temat postu:
Re: ( Kia Sportage ) Podniesienie zawieszenia - niskobudżetowo.
Ciekawostka: Kupiłem nowe górne wahacze, bo stare miały już dość duży luz. Przy wymianie okazało się, że moje dodatkowe 3cm dodane pod amortyzator uniemożliwiają złożenie góry. Gdybym podparł dolny wahacz, to bym złożył, ale po opuszczeniu nacisk sprężyny nie zostałby na amortyzatorze tylko na górnym wahaczu. Decyzja - demontaż i opuszczenie do fabrycznej wysokości... _________________ ˙zsıʍoɯ ɯʎzɔ o \'ɐıɔǝɾod zsɐɯ ǝıu ıʞodop \'ǝʇsoɹd ʇsǝɾ oʞʇsʎzsʍ
Re: ( Kia Sportage ) Podniesienie zawieszenia - niskobudżetowo.
Witam lekie odświeżenie tematu.Mowa o spreżynach od Opla Astra Tylko od astry 1 czy 2 generacji? O jakie dokładnie podkładki od lanosa chodzi?Bede wdzięczny za odpowiedz.Pozdrawiam jolaos34
Dołączył: 29 Sty 2016 Posty: 8 Skąd jesteś (miejscowość / region): Nowy Sącz Posiadane auto: kia sportage 4WD 2.0 128 KM 2001r
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 28 Mar 2017, 20:10
Temat postu:
Re: ( Kia Sportage ) Podniesienie zawieszenia - niskobudżetowo.
Ja zamontowałem nad amorami (kolumnami mcpersona) dystanse 5cm. Problem jest to złożyć, osłony przegubów zewnętrznych lekko ocierają o wahacze. Jeżdżę tak i nie ma efektów ubocznych, osłony całe. Wada taka że nie zmienia to zakresu pracy przedniego zawieszenia. Teraz trzeba inne sprężyny, dłuższe i twardsze bo zderzak stalowy i wyciągarka robi swoje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Kia Sportage ) Tuning
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.