( Kia Sportage ) Wymiana silnika 2.0.16v na 2.0 16v

[Robert_X]

Witam

Szanowni forumowicze mam pytanie , jaki jest stopien trudności przekladki silnika z dawcy do biorcy ( silniki takie same jedyna różnica to dawca posiadający lpg biorca bez lpg . Pytam bo jestem w lekkiej desperacji , mechaniki w mojej okolicy każą mi z furą jechać albo na szrot albo mówią "przyjedź za pół roku bo czasu nima...."

[Grzybeq]

Tragedii z tym nie ma, o ile masz czym ten silnik wytargać. Ja jak robiłem przekładkę to wyciągałem silnik razem ze skrzynią i reduktorem. Demontowałem przedni wał, odkręciłem od reduktora tylny, odłączyłem wiązki kablowe, oba kolektory, chłodnice i cały przód.

Wyciągałem ciągnikiem, reduktor miałem podparty na wózku.
Z przeniesieniem sterownika gazowego i uporządkowaniem instalacji zajęło mi to 3 dni...

Pozdrawiam!
_________________
˙zsıʍoɯ ɯʎzɔ o \'ɐıɔǝɾod zsɐɯ ǝıu ıʞodop \'ǝʇsoɹd ʇsǝɾ oʞʇsʎzsʍ

[Robert_X]

Czyli prościej wytargać silnik skrzynię , reduktor niż oddzielać go od skrzyni zakładając że ma się czym to wytargać ?

[Grzybeq]

Tak, ze względu na fakt, że po włożeniu silnika musisz trafić jeszcze wałkiem sprzęgłowym.

Przerabiałem wyciąganie kompletu oraz wyciąganie skrzyni z reduktorem - całość było łatwiej (choć do skrzyni miałem tylko lewarki i belkę z hilifta na stojakach oraz pas na którym to wszystko wisiało)

Pozdrawiam!
_________________
˙zsıʍoɯ ɯʎzɔ o \'ɐıɔǝɾod zsɐɯ ǝıu ıʞodop \'ǝʇsoɹd ʇsǝɾ oʞʇsʎzsʍ

[Robert_X]

Z wyciągnięciem z biorcy powinienem mieć łatwiej bo cała góra z głowicą wywalona na zewnątrz .
Natomiast dawca ma zainstalowane lpg i graty obok silnika , najpierw pewnie będę musiał to wywalić łącznie z całym kolektorem .
Nie wiem czy nie porywam się z motyką na słonce ale może sie uda ?

[Reklama]

[Grzybeq]

Kable od czujników i elektrozaworów masz łączone kostkami pod kolektorem ssącym. Pozostaje jeszcze rozpięcie zapłonu - za silnikiem i czujnika wałka rozrządu - obok tego. Wzdłuż skrzyni masz:
-sondę lambda;
-czujnik położenia wału korbowego;
-wyłącznik świateł wstecznych;
-wyłącznik kontrolki 4x4;
- czujnik prędkości pojazdu.

Jedyne co mi sprawiło problem, to fakt, że musiałem rozszczelniać klimę, ale z tym też nie jest tak strasznie - jedziesz do gościa od klimatyzacji - wypompowuje Ci czynnik, potem po całej robocie jedziesz - wysysa Ci powietrze, sprawdza szczelność, wpuszcza olej, czynnik, kontrast i po temacie. Pompę wspomagania pozostawiłem na wężach, alternator zdemontowałem całkowicie. Pierwszy raz faktycznie wydawało się to skomplikowane, ale na prawdę - bez obaw - jeśli masz na czym podwiesić cały zestaw to problemów z wyjęciem takowych nie ma.

Pozdrawiam!
_________________
˙zsıʍoɯ ɯʎzɔ o \'ɐıɔǝɾod zsɐɯ ǝıu ıʞodop \'ǝʇsoɹd ʇsǝɾ oʞʇsʎzsʍ