Dołączył: 25 Gru 2008 Posty: 70 Skąd jesteś (miejscowość / region): Płock Posiadane auto: KIA SEPHIA II 1999, 1,5 DOHC
Piwa: 0/3
Wysłany: Sob 05 Wrz 2009, 15:06
Temat postu:
po strzale gazu nie odpala :(
strzelił gaz na zimnym silniku (mimo że był wyłączony, pewnie sie gdzieś zgromadził) i juz nie chce odpalić, mozna kręcić rozrusznikiem a to nic nie daje. (dziwne bo strzał był slaby - nawet wężyk odma z lewej strony na pokrywie zaworów nie spadł).
ale równocześnie zauważyłem że syrena od alarmu spadła - tzn jej mocowanie sie urwało i wisi tylko na drucikach. Ale to w sumie mogło byc i wcześniej a nie zauważyłem. Jeśli jednak spadło teraz od podmuchu to może w innym miejscu poszedł gaz z wybuchu - ale nie widać skąd.
może gaz się nagromadził pod maską (mam uszczelnioną maskę matą akustyczną i mata dolega do wszystkich krawędzi) W takim razie może jakiś kabelek sie zsunął od wybuchu - ale nic takiego nie widzę w tej plotaninie przewodów.
pozostaje zacholować do warsztatu w poniedziałek, odpalem juz wiele razy w tym z doładowywaniem akumulatora z innego samochodu) i nic.
podlacze sie do tematu mam problem z odpaleniem autka jak zimne, cieply silnik to wszystko ok,na ben i gazie chodzi normalnie , swiece przewody wymienione moze ktos ma pomysl co mu dolega
Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 26 Skąd jesteś (miejscowość / region): Wadowice Posiadane auto: Kia SEPHIA GTX automat, Toyota Carina E GLI
Piwa: 1/0
Wysłany: Wto 29 Gru 2009, 21:33
Temat postu:
Re: ( Kia Sephia ) po strzale gazu nie odpala :(
stasio1942 napisał:
podlacze sie do tematu mam problem z odpaleniem autka jak zimne, cieply silnik to wszystko ok,na ben i gazie chodzi normalnie , swiece przewody wymienione moze ktos ma pomysl co mu dolega
Pierwszą rzeczą którą trzeba sprawdzić to czujnik temperatury - ten który daje sygnał do komputera, bo może po prostu ECU nie "wie" że jest zimno i nie włącza ssania przy rozruchu
1. Sprawdź czy wtyczka jest na swoim miejscu - bo może się wypięła
2. Potem sprawdź kody błędów - kod czujnika temp. to 09
3. Jeśli wtyczka jest ok i nie ma błędów, to trzeba pomierzyć wartości oporów czujnika przy różnych temperaturach, ale tu nie pomogę, bo nie znam wzorcowych wartości. Ale można też olać sprawdzanie i wymienić od razu, bo czujnik kosztuje ~30zł
Czujnik temperatury, o którym piszę w moim silniku jest na kolektorze ssącym, przy bloku silnika, pod wtryskiem - jak stoisz przed autem to po Twojej lewej. Nie jestem pewien gdzie jest u Ciebie, ale chyba te silniki były takie same.
Ale zanim zaczniesz cokolwiek grzebać, to najpierw wypal całą benzynę z baku i nalej na jakiejś pewnej stacji (osobiście nie polecam BP - zawiedli mnie kiedyś raz na benzynie i raz na dieslu, no a gaz z BP to już powszechnie znana sprawa) _________________ Teraz:
Toyota CARINA E 1,6 16V GLI + LPG 1997r
Kia SEPHIA 1,5 8V GTX 1997r automat
Kiedyś:
Dodge NEON 2,0 16V 1996r automat
Nissan PRIMERA 2,0 16V SLX + LPG 1991r automat
Polonez CARO 1,6 8V GLE 1993r
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Kia Sephia ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.