Dołączył: 15 Cze 2016 Posty: 6 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Carnival 2,9 CRDI
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 04 Cze 2019, 11:59
Temat postu:
Carnival 2003 CRDI
Najwygodniejszy, najprzestronniejszy, najbezpieczniejszy i najbardziej spartolony mechanicznie van (nie minivan!).
Nieprawdopodobne jak można było tak spartolić Sedonę dostosowując ją do europejskiego rynku. Z amerykańskiej wersji pozostał bezkompromisowy komfort (kapitańskie fotele ( z kółeczkami bo przy wyjmowaniu są tak ciężkie, że trzeba je przewozić nie przenosić!), korytarze pomiędzy poszczególnymi miejscami, [cenzura] schowków, stół z przodu, stoliki, lampeczki, nawiewy na każdy fotel regulowane oddzielnie, wszystkie przyciski, przełączniki i pokrętła można obsługiwać w rękawiczkach, climatronik, automatyczny filtr antysmogowy itd...). Ciężar prawie 2500 kg na pusto (!) zmiecie z drogi każdy plastikowy depilator z 5 gwiazdkami NCAP. Dodatkowo pociągnie każdą przyczepę (DMC 2000!) bo prócz swojej masy ma też fabryczne chłodzenie automatyczne skrzyni! Przestrzeń w środku przyprawia o palpitacje właścicieli Voyagerów. Rowery Turystyczne bez problemu mieszczą się w poprzek wozu! W środku sześć osób komfortowo może pokonywać dziennie tysiące kilometrów...
Których nie pokonają nigdy... Dostosowując się do europejskich wymagań KIA wepchnęła na siłę zamiast amerykańskiego 3,5 V6... 4 cylindrowego prawie 3 litrowego diesla od terenówki (Terracan). Zestroiła go z nijak nie dopasowanym automatem i dodała totalnie awaryjny osprzęt.
Wynik? Nie da się tego doprowadzić do stanu jezdnego nigdy. Wymieniałem 2X uszczelkę pod głowicą, skrzynię automatyczną, kilometry przewodów chłodzących, wtryski, i miliard innych rzeczy a samochód i tak nie jeździł jak trzeba...
Po kolei:
4 cylindrowy silnik diesla już w Terracanie miał tendencje do przegrzewania się. Wprowadzenie ponad 11 litrów płynu do układu chłodzenia i dodatkowej nagrzewnicy z tyłu spowodowało jeszcze większy problem. Tego wozu poniżej zera praktycznie nie da się porządnie nagrzać. Rozpaczy dopełnia charakterystyka skrzyni, która przy normalnym użytkowaniu zbija biegi poniżej 2000 obrotów gdzie panuje turbodziura jak rów mariański!!! No to trzeba kombinować z blokadą biegów na niższych przełożeniach ze szkodą dla skrzyni albo toczyć się na zimnym silniku. Po mieście rozgrzanie wszystkiego jest niewykonalne.
Hamulce nijak nie dają rady spowolnić ogromnej masy (z pasażerami i gratami 3 tony!). Do setki cały ten wynalazek dobrnie w 19 sekund ale jak to później wyhamować! Wyobraźcie sobie jazdę po autostradzie i odstęp pomiędzy wozem poprzedzającym. Przy każdym awaryjnym hamowaniu osobówki z przodu my nie mamy żadnych szans. Zmieciemy tę osobówkę z drogi i jeszcze dwie poprzedzające...
Uwaga! opony trzeba dopierać ze względu na nośność bo normalne nowe opony rozwalają się pod obciążeniem, szczególnie z przodu.
Całość dopełnia korozja!
Do tego gabaryty i promień skrętu wykluczają ten samochód z miasta. Nie łudźmy się, prawie pięć metrów długości, dwa szerokości i dwa wysokości wykluczają używanie tego vana w nowobudowanych garażach, parkingach, marketach etc. nikt w Polsce tak nie buduje - wszystko jest na styk! Kijanka ma 11 metrów skrętu czyli jak TIR. W jednym z marketów w podziemnym garażu musiałem cofać tyłem pod górę bo architekt nie przewidział wjazdu takiego bydlaka.
Na mały plusik można zaliczyć spalanie - spokojnie w trasie można się zmieścić poniżej 8 litrów jak kijanka jest sprawna.
Czyli praktycznie nigdy.
AMEN
Dołączył: 27 Maj 2015 Posty: 15 Skąd jesteś (miejscowość / region): Katowice Posiadane auto: Kia Carnival II 2,8crdi 2005
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 16 Cze 2019, 18:48
Temat postu:
Re: ( Kia Carnival & Sedona ) Carnival 2003 CRDI
Hej mighty_lib
Czytam Twoje doświadczenia z Carnivalem z uśmiechem, bo z grubsza rzecz biorąc sporo w tym racji, ale... no właśnie. ALE
Z jednej strony racja, że rozpędza się to dość majestatycznie, skręca nie jak TIR, tylko dużo, dużo gorzej (promień skrętu ciągników siodłowych jest sporo poza naszym zasięgiem) i jest to ciężko rozgrzać w zimie.
ALE
Jakoś kurcze przeważnie gdy ruszam na światłach, to jednak auta oglądam w lusterkach, a nie przedniej szybie. I to bez deptania gazem po podłodze! Automat i owszem, zmienia biegi przy 1,8 - 2,5 k ale zawsze uważałem to za zaletę i chwalę to sobie po dziś dzień. Przyjemność z jazdy drogą szybkiego ruchu ok. 110km/h przy 2000 obr. jednak jest bezcenna. Osiąganie tych 110 wcale nie odczuwam jako katorgi a wręcz przeciwnie, mięciutko, cichutko
Co do niezawodności, jestem całkowicie odmiennego zdania, bo awarię poważniejszą miałem raz (pompa paliwa) a poza tym autko śmiga w firmie, dowożąc dekoracje do klientów lub wożąc ekipę po całej południowej Polsce dzień w dzień, 7 dni w tygodniu już 3 czy 4 lata (już sam nie pamiętam). Nastukane ma 250 000 i nie dzieje się NIC poważnego.
Z detali właśnie będę zamawiał czujnik temperatury zewnętrznej. Takie rzeczy nam się zdarzają.
Zgadzam się co do opon. Trzeba zamawiać opony do aut dostawczych. Ale zamówiłem Zetec ZT1000 (wzmocnioną) i drugi rok śmigam a oponki z tył wyglądają jak nowe a z przodu ZACZYNAJĄ wyglądać na używane. Przy tej cenie wymiana co 3 lata przy naszych przebiegach to po prostu bajka
Kategorycznie nie zgadzam się z hamulcami!!! Miałem okazję hamować awaryjnie (jazda po Śląsku zaczyna być ciekawsza niż jazda po stolicy) i auto po prostu staje w miejscu!!! Idealnie zbalansowany ABS i nieźle trzymające opony robią robotę.
Promień skrętu, poręczność w mieście itp. to kwestie indywidualnej oceny. Mamy dwa Kangury i Carnivala. Jeździmy dzień w dzień po Śląsku. Sorry, wiem, na co się pisałem i nie ma co porównywać albo się jeździ [cenzura]łką, albo wygodnie. ZAWSZE wsiadam co Carnivala i wiem, że będę musiał szukać miejsca 2x większego, niż dla kangura. Ale w zamian za to... wiece sami wszak to forum Carnival _________________ Pozdrawiam,
Marcin
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Kia Carnival & Sedona ) Oceń swoje auto
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.