Dołączył: 03 Wrz 2010 Posty: 4 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Kia Picanto 1.0
Piwa: 0/3
Wysłany: Pią 03 Wrz 2010, 15:40
Temat postu:
Uszkodzony silnik przy 30 tys km i odmowa gwaranta
Czesc wszystkim,
Mam bardzo poważny problem z moim Pikaczem. Piszę tutaj, bo może ktoś miał podobnie (ale raczej wątpię) lub może mi coś poradzić.
Miesiąc temu jadąc z prędkością 100km/h silnik (1.0 benzyna) po prostu zgasł. Udało mi się zatrzymać auto (co takie łatwe nie było) i wezwać lawetę, gdyż oczywiście już nie odpalił. Po kilku dniach w serwisie stwierdzili, że wypięło się zabezpieczenie/zaczep od zaworu skutkiem czego było uszkodzenie układu rozrządu i jeszcze kilku innych rzeczy. Rozebrali silnik całkowicie i powymieniali co mogli, jednak przy wymianie okazało się że trzeba wymienić także blok (dół) silnika bo się tam coś odbiło. I tutaj pojawił się problem, gdyż serwis wysłał do gwaranta (Kia Motors Polska) zapytanie o wymianę - muszą mieć ich zgodę przy wymianie każdej części powyżej 1tys złotych. KMP odpisała po tygodniu, że odmawia gwarancji gdyż usterka jest spowodowana moją winą, bo źle zredukowałam biegi....
Od razu zaznaczę, że nic takiego nie miało miejsca, ponadto skrzynia biegów jest jak najbardziej ok.
Jakieś pomysły co mam teraz zrobić? Nie zamierzam płacić za naprawę szkody, która nijak nie wynika z mojej winy. Nigdy w życiu (i tu mówię jak najbardziej poważnie) nie pomyliłam biegów przy ich redukcji, baa nawet specjalnie 4 tys obr nie zdarza mi się przekraczać.... Jestem w dużej kropce ((
Re: ( Kia Picanto ) Uszkodzony silnik przy 30 tys km i odmowa gwaranta
Kolego nawet jak byś pomylił biegi to z silnikiem nie powinno się nic stać.
Szukają dzióry w całym byle tylko nie ponosić kosztów naprawy.
Powołuj rzeczoznawców napisz do TVN turbo,sądź się z nimi.
Nie są w stanie udowodnić że silnik został uszkodzony z twojej winy.
Jest to tak jakby ci zarzucili że samochód popsuł się dlatego że nim jeżdziłeś.Zapłaciłeś nie małe pieniądze za nowy samochód z gwarancją.Walcz o swoje. _________________ Pozdrawiam.
Dołączył: 03 Wrz 2010 Posty: 4 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Kia Picanto 1.0
Piwa: 0/3
Wysłany: Pią 03 Wrz 2010, 17:57
Temat postu:
Re: ( Kia Picanto ) Uszkodzony silnik przy 30 tys km i odmowa gwaranta
Dzięki za słowa pocieszenia. Ja nie zamierzam tego tak zostawić bo wiem, że zupełnie nic złego nie zrobiłam. Na razie zamierzam dać gwarantowi jeszcze jedną szansę. Co śmieszne serwis do którego lawatą Pikacz trafił (podobno jeden z lepszych w Polsce) też był zdziwiony odp KMP, gdyż sami stwierdzili, że w życiu nie mogłabym tego tak popsuć. No ale oni odzywać się za bardzo nie mogą do gwaranta z wiadomych względów....
Aaaa i koleżanka nie kolega Dlatego moim zdaniem wyskoczyli z tą "złą redukcją biegów".
Generalnie jestem całą sytuacją już mocno załamana, bo auta jak nie było tak nie ma, a w tych okolicznościach to nawet zastępczego nie mogę dostać.
Re: ( Kia Picanto ) Uszkodzony silnik przy 30 tys km i odmowa gwaranta
Odbierz pisemna odpowiedz negatywna z serwisu na papierze i udaj sie do prawnika.on udzieli tobie informacji.na czas naprawy/sporu przysluguje tobie auto zastepcze lub rekompensata,pozdr _________________ Piwa nie stawiaj,piję tylko czystą...
Re: ( Kia Picanto ) Uszkodzony silnik przy 30 tys km i odmowa gwaranta
Oczywiście. Sami się w koszty pakują. Tylko jak się uprą przy swoim będzie trzeba do sądu iść i biegły będzie musiał ustalić, że to co serwis powiedział jest bzdurą. Gorzej jak biegły przyzna rację serwisowi, bo ten jakoś sobie przychylność sądu załatwi. Ja miałem podobną sprawę i przegrałem! A było czarno na białym.
Dołączył: 03 Wrz 2010 Posty: 4 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Kia Picanto 1.0
Piwa: 0/3
Wysłany: Nie 05 Wrz 2010, 15:46
Temat postu:
Re: ( Kia Picanto ) Uszkodzony silnik przy 30 tys km i odmowa gwaranta
Hmmm no zdaje sobie z tego sprawę, że mogą przekabacić kogo trzeba. Najśmieszniejsze jest to że gwarant czyli KMP nawet auta nie widziała na oczy. Dodatkowo ja już w nim mam głowicę po regeneracji i część rzeczy wymieniony, więc skoro by stwierdził autoryzowany serwis moją winę (jakimś cudem, bo jak mówię silnik po prostu zgasł przy 100km/h) to chyba by nie zaczął naprawiać..... No ale wiadomo, że teraz ich stanowisko musi być teoretycznie takie jak chlebodawcy.
Dla mnie najgorsza jest świadomość, że jakiś buc oskarża mnie o coś, czego nie zrobiłam i próbuje ze mnie idiotkę zrobić ogólnie w naszym kraju nadal panują jakieś dziwne zasady, nie aby klient był zadowolony, tylko aby jak najwięcej od niego wyciągnąć. Ciekawe kiedy się to zmieni....
Re: ( Kia Picanto ) Uszkodzony silnik przy 30 tys km i odmowa gwaranta
amaretta napisał:
Hmmm no zdaje sobie z tego sprawę, że mogą przekabacić kogo trzeba. Najśmieszniejsze jest to że gwarant czyli KMP nawet auta nie widziała na oczy. Dodatkowo ja już w nim mam głowicę po regeneracji i część rzeczy wymieniony, więc skoro by stwierdził autoryzowany serwis moją winę (jakimś cudem, bo jak mówię silnik po prostu zgasł przy 100km/h) to chyba by nie zaczął naprawiać..... No ale wiadomo, że teraz ich stanowisko musi być teoretycznie takie jak chlebodawcy.
Dla mnie najgorsza jest świadomość, że jakiś buc oskarża mnie o coś, czego nie zrobiłam i próbuje ze mnie [cenzura]ę zrobić ogólnie w naszym kraju nadal panują jakieś dziwne zasady, nie aby klient był zadowolony, tylko aby jak najwięcej od niego wyciągnąć. Ciekawe kiedy się to zmieni....
W polsce sie to niezmieni.kupujesz/zamawiasz nowe auto to lataja kolo ciebie ja ze sraczk.ą,a jak juz zaplacisz i masz auto to robisz tzw wyjazd i majac swiadomosc ze serwisujesz auto ze wzgledu na ewentualna gwarancje tak naprawde nic w tym jak w twoim przypadku nieuzyskasz.szkoda ze tak malo prawnikow jest w polsce i prawo jest jakie jest...powodzenia _________________ Piwa nie stawiaj,piję tylko czystą...
Dołączył: 03 Wrz 2010 Posty: 4 Skąd jesteś (miejscowość / region): Warszawa Posiadane auto: Kia Picanto 1.0
Piwa: 0/3
Wysłany: Pon 10 Sty 2011, 15:38
Temat postu:
Re: ( Kia Picanto ) Uszkodzony silnik przy 30 tys km i odmowa gwaranta
Chciałam tylko się pochwalić, może trochę późno ale zawsze, iż autko mi całkowicie naprawili. Wystarczyło sądem i mediami postraszyć. Oczywiście nadal się upierali, że wszystko jest z mojej winy (tym razem już nie obstawali przy złej zmianie biegów, a przy pchaniu bądź holowaniu na biegu ;] - co jest jeszcze bardziej zabawne mając darmową auto-pomoc). Tak czy siak do swojego błędu wiadomo, że KMP się nie przyzna i naprawa była w ramach "gestu handlowego". Koń by się uśmiał - tacy łaskawcy
Reasumując, rozmawialiśmy ostatnio z mechanikiem pracującym w Fordzie, i podobno teraz to taka norma, że jak coś trzeba na gwarancji to zawsze pierwsza odpowiedź jest, że to wina użytkownika. masakra :/ Zawsze trzeba straszyć sądami itd....
Na koniec mam jeszcze pytanie: może ktoś polecić jakiś warsztat w stolicy dobry do Kijanek? Bo gwarancja na szczęście już mi się skończyła, natomiast inne problemy z autem pozostały (właśnie wymieniłam czujnik ABS), ale znając moje szczęście wkrótce znowu coś się popsuje i niespecjalnie chciałabym korzystać z autoryzowanego serwisu....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Kia Picanto ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.